Mapa strony

Bez kategorii

Time for health

This was the slogan of the sports and recreation festivities organized by the Agricultural Education Centre School Complex in Chroberz on the 1st of June. It was the 4th edition of the All-Poland Contest. Young people took part in a relay race from Złota to Chroberz. The route was divided into five one-kilometre stretches, and the finishing line was at the Wielopolski palace.

Then, we participated in the festivities, which took place at the school sports field. Next to the stands with health food and ecological products, we put up our tent, in which children and young people could learn about the goals of our project, take part in contests and made small souvenirs from coloured wool. And this wool was not an abstract material, because a flock of sheep and goats belonging to Michał Dobaj from Wola Chroberska, a participant of the LIFE+ programme, was grazing nearby, guarded by a sheepdog. It was also an opportunity to promote extensive sheep pasturing on xerothermic grasslands as the best way to maintain the biodiversity and protect valuable, protected plant species.

 

Warsztaty edukacyjne.

Już po raz czwarty odbyliśmy cykl warsztatów edukacyjnych dla dzieci i młodzieży. Przez pięć dni młodzież z 12 placówek oświatowych – łącznie ponad 200 osób, miało okazję zapoznać się z celami i realizacją naszego projektu. Tym razem pod hasłem: „Owce i kozy na wypasie czyli ochrona cennych siedlisk przyrodniczych na Ponidziu”. Na zajęcia składała się część terenowa – odwiedziny na dwóch siedliskach: murawy kserotermiczne na stanowisku Serpentyny, w nieczynnym kamieniołomie na Garbie Pińczowskim oraz w świetlistych dąbrowach w miejscowości Młodzawy. Następnie uczestnicy warsztatów w siedzibie Zespołu Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych w Krzyżanowicach, wysłuchali pogadanki o budowie geologicznej Niecki Nidziańskiej oraz zwyczajach związanych z hodowlą owiec i pożytkach z niej płynących. Można było spróbować uprząść samodzielnie wełnianą nić, tkać na bardku (najprostszym warsztacie tkackim), czy wykonywać pompony. Dzięki temu można było docenić umiejętności i cierpliwość konieczną do utkania kilimu, czy zrobienia na drutach swetra. Ta praktyczna wiedza była kiedyś powszechna i niezbędna do życia, a dzisiaj niestety odchodzi w zapomnienie. Krzyżanowickie warsztaty były okazją do jej przypomnienia.